Inspiracja:
http://oreganoicynamon.blogspot.com/2013/01/deser-potrojnie-czekoladowy.html
Dzięki!
Składniki:
- 400 g serka homogenizowanego naturalnego
- 5 łyżeczek żelatyny
- 1 czekolada biała (100g)
- 1 czekolada mleczna (100g)
- 1 czekolada gorzka (100g)
- 3 łyżeczki cukru (może być waniliowy - ja użyłam zwykłego)
- 200 ml śmietany 30%
- 2 banany (mi wyszło 1,5)
- Do posypania: płatki migdałów, kokosy, co kto lubi ;)
Uwaga: jeżeli nie lubicie gorzkiej czekolady, to lepiej zrobić pół na pół mleczną z białą, można na dno dać mleczną, potem mix mlecznej+białej i na górę białą :)
Przygotowanie:1. Ucieramy serek z cukrem.
2. Żelatynę rozpuszczamy w ciepłej wodzie, dobrze mieszamy, żeby nie powstały grudki. Dodajemy trochę twarożku, mieszamy.
3. Dodajemy do twarożku, miksujemy :)
4. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekolady, każdą w oddzielnym naczyniu!
5. Ubijamy śmietanę na sztywno.
6. Do każdej z roztopionych czekolad dodajemy po 1/3 bitej śmietany oraz 1/3 masy twarożkowej.
Mieszamy do połączenia składników :)
7. Uwaga: spróbujcie masę z gorzką czekoladą. Mi wyszła trochę za kwaśna, być może będziecie musieli ją dosłodzić. Reszta była ok :)
8. Przekładamy masę do pucharków uważając, żeby nie pobrudzić ich ścianek u góry. Mi wyszło na 4 pucharki, chociaż taka bomba kaloryczna nada się i na 5 :)
Na dno dajemy masę z gorzką czekoladą...
9. Banany kroimy na cienkie plasterki.
10. Układamy po kilka plasterków banana na warstwę gorzkiej czekolady...
11. Nakładamy kolejną warstwę czekoladową, tym razem z czekolady mlecznej.
12. I znowu banany...
13. I warstwa z białej czekolady.
14. Iiiiiiiiiiii ozdabiamy wg pomysłu/woli/tego, co mamy w szafce.
15. Odstawiamy deserki do stężenia do lodówki/ na parapet/ gdziekolwiek, gdzie jest zimno na minimum pół godziny.
16. Jeżeli wystawiamy na parapet, siedzimy i odganiamy mewy/koty.
17. JEMY!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz